15 września 2015

Idzie nowe!

Wczoraj dostałam przesyłkę. Od wczoraj ciężko wyciągnąć mnie zza biurka. Dotarła do mnie dostawa szklanych koralików, igieł i krosno. Krosno! 

Podczas tych wakacji miałam okazję spotkać się z moją przyjaciółką, cholernie zdolną i twórczą babką. Sporo czasu zajęło nam siedzenie przy koralikach, więc przy okazji postanowiłam też nauczyć się od niej kilku sztuczek. Dziękuję Miidori! Poznałam m.in. krosno. Na kolejne techniki jeszcze przyjdzie czas :)

We wzorach bransoletek można się zakochać bez pamięci... Oczywiście za serce chwytają kultowe w tym pokoju sowy, ewentualnie koty
i geometryczne, surowe wzory. Wszystkie swoje inspiracje magazynuję na Pinterest.com. Od kiedy założyłam tam konto, spędzam godziny na przeglądaniu obrazków. Dlatego też pół dnia zajęło mi wczoraj wybranie wzoru, który jako pierwszy na krośnie powstanie. Po 7 rzędach uznałam, że to nie to. Dziś, po 14 rzędach kolejnego wzoru również zrezygnowałam. Pierwsza bransoletka musi być wyjątkowa. Trochę trzeba będzie na nią poczekać :) 
Wszystkie inspiracje, fascynacje i także moje prace na Pinterest obejrzycie wchodząc w okienko po prawej stronie.

Kilka kadrów po rozpakowaniu paczki!







Myślę, że niedługo można spodziewać się pierwszych efektów mojej współpracy z krosnem i nową drobnicą.

Zapraszam, illecebra.



1 komentarz:

  1. U jeju...!!! Jak to wspaniale wszystko wygląda :) <3
    Dziękuję i do następnego spotkania!

    OdpowiedzUsuń