9 września 2015

Na dobry, ciepły początek.

Szarość, zimno i mokro. Tak wyglądają ostatnie dni, gdy wyglądam za okno. W środku jest nieco cieplej. Z pewnością przyjemniej.
Dobre światło, przejrzyście zorganizowany warsztat, smaczna i słodzona miodem herbata.
Cisza.


Piękny, wyjątkowy kamień agatu od przyjaciółki.





I drobne kuleczki trawionego, fasetowanego i gładkiego agatu, w jesiennych odcieniach.

Tak kończy się jeden, a zaczyna kolejny dzień. Efekty bezsennej nocy już niedługo
z pewnością pojawią się na blogu.

Zapraszam, illecebra.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz